27-05-19
Region. Płoną hale magazynowo produkcyjne
Czerscy druhowie pojechali gasić pożar do Skórcza

Strażacy z czerskiej jednostki OSP uczestniczą w akcji gaśniczej w Skórczu (powiat starogardzki), gdzie płonie duży zakład produkujący mrożonki. Do akcji skierowano łącznie ponad 50 zastępów straży pożarnej z regionu.

Wiadomo, że ogień pojawił się dziś w nocy, ok. godz. 2.00. Druhowie z Czerska wyjechali swoim nowym wozem bojowym – Scanią (pierwsza akcja) - krótko po godzinie czwartej.

Na miejscu trwa akcja gaśnicza.

Zobacz rozmiary pożaru - TUTAJ (WIDEO)
https://www.facebook.com/wiescizkociewia/videos/617858078619836/

(red)
Fot. OSP Skórcz, nadesłane, KPPSP Starogard Gd.


(AKTUALIZACJA)

Skórcz. Pożar hali produkcyjnej

Kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej gasi pożar hali produkcyjnej w Skórczu. Nie ma ofiar śmiertelnych, ani poszkodowanych. Na miejsce zdarzenia udał się Dariusz Drelich, wojewoda pomorski.

Pożar wybuchł ok. godz. 1.38 w hali produkcyjnej o powierzchni ok. 20 tys. metrów kwadratowych, należącej do firmy Iglotex, producenta mrożonek. Z terenu ewakuowano kilkanaście osób, nikt nie został poszkodowany. Spłonął trzytonowy zbiornik (uległ rozszczelnieniu) amoniaku. Nie doszło do skażenia środowiska.

Rano - w akcji gaśniczej - uczestniczyło 65 zastępów straży pożarnej, w tym jednostka chemiczna z Gdańska. Strażacy m.in. schładzają kolejny zbiornik amoniaku.

Akcja gaśniczą dowodzi nadbryg. Tomasz Komoszyński, komendant wojewódzki Straży Pożarnej. Na miejsce udał się również Komendant Główny Straży Pożarnej gen. bryg. Leszek Suski. Z sytuacją na miejscu zapoznaje się również wojewoda Dariusz Drelich, a także Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

Aktualizacja, godz.10.19
Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego  - udało się opanować pożar, nie ma już zagrożenia rozszczelnienia czterotonowego zbiornika amoniaku. Akcja pożarnicza wciąż trwa.

Aktualizacja, godz. 12.30
- Pożar jest opanowany, niestety zniszczeniu uległo 2/3 zakładu, aktualnie prowadzimy działania na pozostałym terenie zakładu. Zagrożenia, w tym chemicznego dla okolicznych mieszkańców nie ma – mówił podczas konferencji prasowej gen. bryg. Leszek Suski, komendant główny PSP. - Poszkodowanych zostało dwóch druhów ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak zaznaczył szef PSP siły i środki, którymi dysponują strażacy są wystarczające. Działania gaśnicze potrwają do wieczora, a zakład po ugaszeniu będzie całkowicie bezpieczny dopiero w godzinach porannych.
Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Jak powiedział gen. Suski, ogień rozprzestrzeniał się od strony pomieszczeń wózków akumulatorowych.
To jeden z większych pożarów ostatnich lat w Polsce.

Pomorski Urząd Wojewódzki

 







Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.