23-04-20
Powiat chojnicki. Wczoraj o 22.00 dowiedzieli się, że pojadą gasić pożar
Chojniccy strażacy pomagają opanować ogień
w Biebrzańskim Parku Narodowym

Od kilku dni strażacy z różnych regionów Polski walczą z pożarem na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Wczoraj o godz. 22.00 do tego zadania zostali zadysponowani także druhowie z PSP w Chojnicach. Przygotowani na wyjazd byli już godzinę później.


Na ten moment nie wiadomo jak długo chojniccy strażacy będą pomagać w opanowaniu ognia. Na pewno nie będzie mniej niż 36 godzin.   |  fot. ilustracyjne

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach wchodzą w skład pomorskiej Kompani Heweliusz. O tym, że pojadą gasić rozprzestrzeniający się, obejmujący kilka hektarów lasu, torfowisk i pól, pożar w parku narodowym, dowiedzieli się wczoraj (22.04.) o godz. 22.00. Godzinę później, przygotowani i ze sprawdzonym sprzętem, wyruszyli w drogę do Nowego Dworu Gdańskiego, punktu koncentracji wszystkich jednostek składowych Heweliusza z województwa pomorskiego.

Po odprawie, cała kompania ruszyła do miejscowości Goniądz na Podlasiu, to właśnie tam działać będą m.in. nasi strażacy.
- Takie wyjazdy to są bardzo szczegółowo zaplanowane i skrupulatnie skoordynowane działania, także pod kątem sprzętu, który zostanie użyty podczas akcji. Jeżeli chodzi o naszą chojnicką jednostkę, zostały zadysponowane obecnie dwa pojazdy. Pierwszy to nasz największy samochód gaśniczy. Ma on zbiornik, który pomieści osiem ton wody. Do wozu przydzielonych zostało dwóch strażaków. Ponadto został zadysponowany samochód terenowy z pompą o dużej wydajności i linią wężową. W tak zwanym pick-upie również zadysponowano dwie osoby - mówi Marcin Wróblewski, rzecznik PSP w Chojnicach.

Anna Zajkowska





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.