4-12-19
Czersk. Mieszkanka: Pan burmistrz zapomniał
Sprzedaż działki. Radny: Powinno wypowiedzieć
się społeczeństwo. Włodarz odpowiada


Po publikacji wczorajszego artykułu w sprawie sprzedaży działki przy Alei 1000-lecia w Czersku radny Jacek Argasiński postanowił wypowiedzieć swoje zdanie i jego wyborców na ten temat (zobacz artykuł o sprzedaży TUTAJ). Stanowisko radnego umieszczamy poniżej.

Mieszkanka: "Pan burmistrz zapomniał"
Ponadto pani Teresa Pestka (która zajmowała stanowisko w w/w artykule) odniosła się w komentarzu na profilu Wizjalokalna.pl na FB do odpowiedzi włodarza na jej pismo. W swojej odpowiedzi burmistrz napisał m.in. - Nieprawdą jest, że w przypadku nowych pracowników `zarobki kształtują się w przedziale 5-6 tys. zł na jednego zatrudnionego`).
Mieszkanka Czerska we wspominanym komentarzu podała niektóre wynagrodzenia urzędników, gdyż, jak napisała, „Pan burmistrz zapomniał” Wynagrodzenia miesięczne brutto: Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Środowiska: 6 366 zł, Główny specjalista ds. komunikacji społecznej: 6 612 zł, Sekretarz Gminy: 11 000 zł , Podinspektor ds. inwestycji: 4 950 zł.

Zobacz cały komentarz:


- Zapraszam Panią Teresę Pestkę do mnie, do Urzędu Miejskiego, porozmawiamy przy kawie o zgłaszanych przez nią sprawach, zobaczy (albo pokaże mi) podwójnie remontowane pomieszczenia – mówi burmistrz Przemysław Biesek – Talewski, który przysłał do redakcji  stanowisko w sprawie pisma radnego Jacka Argasińskiego – publikujemy poniżej.


Pismo radnego Jacka Argasińskiego:

„Szanowny Panie Burmistrzu a kogo się Pan pytał na co można by działkę przy alejach 1000 lecia przeznaczyć?

Ja uważam, że działka kupiona za nasze pieniążki może przez wiele lat służyć temu społeczeństwu. Działka o takiej powierzchni i w centrum miasta może z powodzeniem być wykorzystana na budowę nowego domu kultury, kina. Uważam, że takie zagospodarowanie przedmiotowej działki byłoby bardziej racjonalne niż remont starego obiektu za potężne pieniądze - (na ile lat taki remont wystarczy?). Ponadto utrzymywanie w tym miejscu obiektu kultury  bez zaplecza na parking, czy miejsce zatrzymania się chyba mija sie z celem. Ulica i chodnik nie może stanowić takiego zaplecza. Czy mieszkańcy gminy Czersk nie zasłużyli na to aby wybudować dla nich w tym mieście obiekt nowoczesny i przestronny z możliwością prowadzenia życia kulturalnego o szerokim spektrum działania?. Panie burmistrzu przed podjęciem decyzji może wypadało by  porozmawiać z mieszkańcami. Według mojej oceny na temat sprzedaży tej działki powinno wypowiedzieć się społeczeństwo i wyrazić swoje zdanie na ten temat. Czy wolą remont obecnego domu kultury który pochłonie znaczne kwoty naszych pieniędzy, czy budowy nowego centrum kulturalnego dla siebie i pokoleń. Oczekuję w przedmiotowym temacie, że mieszkaniec tej gminy będzie mógł się wypowiedzieć co zrobić z przedmiotową działką.

Pragnę jeszcze dodać, że działkę sprzedać można tylko raz, a kiedy zostanie zagospodarowana będzie służyła przez kolejne stulecie.

Z poważaniem
Radny RM w Czersku
Jacek Argasiński”




Stanowisko burmistrza w sprawie pisma radnego Jacka Argasińskiego:

„Drodzy Mieszkańcy Gminy Czersk!
Postanowiłem wykorzystać fakt, że pan radny Jacek Argasiński wyraża swoją opinię w sprawie ośrodka kultury i przedstawić Państwu w szerszym kontekście moje plany w tym zakresie.

Zacznę jednak od zasad sprzedaży nieruchomości w Gminie Czersk. Otóż od lat 90-tych XX wieku o obrocie nieruchomościami decydował organ wykonawczy – najpierw Zarząd Miejski, a następnie Burmistrz Czerska. Tak więc sposób postępowania przy sprzedaży działek jest taki sam od ponad dwudziestu lat. Pan Radny Jacek Argasiński pyta „a kogo się Pan pytał na co można by działkę przy alejach 1000 lecia przeznaczyć?” (pisownia oryginalna). Odpowiem pytaniem – a kogo pytała moja poprzedniczka, kiedy tę działkę za bardzo dużą kwotę kupowała? Albo kogo pytała, sprzedając w 2018 roku działkę przy ul. Jana Pawła II, gdzie niedawno otwarto nowy sklep? Zbywanie i nabywanie nieruchomości to kompetencja burmistrza i ja, jak moi poprzednicy, z tej kompetencji korzystam.
Co do terenów przy ul. Aleja 1000-lecia - przed 10 laty gmina sprzedała dwie działki położone przy tej ulicy, dokładnie po drugiej jej stronie, z przeznaczeniem pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną, bo taki jest charakter zabudowy w tym rejonie. Do momentu zakupu działki od parafii pod parking nikt o potrzebie posiadania gruntu przez gminę w tym miejscu nie mówił. Teraz zaś pojawiają się coraz to nowe pomysły – wcześniej żłobek, wczoraj przedszkole, a dziś pan radny proponuje budowę tam domu kultury. Tymczasem pomimo stosunkowo dużej powierzchni nieregularny kształt tej działki, jej położenie (nie bezpośrednio przy drodze publicznej) oraz trudne warunki gruntowe (o czym przekonali się właściciele sąsiednich terenów) powodują, że miejsce to nie jest odpowiednie na dużą inwestycję, szczególnie realizowaną ze środków publicznych. Dlatego podtrzymuję swoje stanowisko, że lepszym rozwiązaniem jest sprzedaż tego terenu, odzyskanie wydanych trzy lata temu gminnych pieniędzy i wykorzystanie ich na inne zadania inwestycyjne.

Wracając do tematu remontu budynku Ośrodka Kultury w Czersku i budowy nowego centrum kultury – pan radny Argasiński pyta (wcześniej dokładnie o to samo pytał pan radny Daniel Szpręga) czy mieszkańcy „wolą remont obecnego domu kultury który pochłonie znaczne kwoty naszych pieniędzy, czy budowy nowego centrum kulturalnego dla siebie i pokoleń” (pisownia oryginalna). A ja po raz kolejny powtarzam – potrzebne jest jedno i drugie!
Budynek Ośrodka Kultury w Czersku jest własnością Gminy i taką pozostanie. Gdyby więc nawet (teoretycznie) wybudowane zostało w Czersku zupełnie nowe centrum kultury, to i tak wymagałby on remontu. Więc środki publiczne i tak trzeba na niego wydać. Jasne jest też, że budowa nowego obiektu, która pochłonie naprawdę duże kwoty, nie nastąpi w najbliższych latach, a stan budynku przy ulicy Szkolnej już dziś nie jest najlepszy. Dla przykładu – w obiekcie tym ciągle funkcjonuje starego typu kotłownia węglowa, trująca mieszkańców okolicy. Dlatego też trzeba już w najbliższych latach dokonać jego modernizacji.
W mojej ocenie obecny budynek Ośrodka Kultury będzie potrzebny Gminie i jej mieszkańcom na cele kulturalne również w przyszłości. Po pierwsze: w obecnym obiekcie pozostanie powiększona w stosunku do obecnej sala widowiskowa z płaską podłogą, którą można wykorzystać na wiele sposobów (spotkania, dla których przeprowadzenia konieczne jest rozstawienie stołów, wystawy czasowe, koncerty „na stojąco”, zabawy czy chociażby wybory). Taka sala była, jest i będzie niezbędna, niezależnie od sali „kinowej” z zamontowanymi na stałe fotelami. Po drugie – w obiekcie tym znajdować się będą mniejsze sale spotkań (jak „sala kominkowa”) i pracownie tematyczne. Po trzecie – pozostanie tam siedziba administracji Gminnego Centrum Kultury. Pan radny pyta o koszty tego remontu. Obecnie jesteśmy na etapie opracowania koncepcji, więc koszty nie są jeszcze znane, ale mamy porównanie – zakończyliśmy właśnie prace projektowe dla budynku Ośrodka Kultury w Rytlu. Według kosztorysu jego rozbudowa i modernizacja kosztować będzie około 1,5 mln zł. Zakładam, że koszty inwestycji w Czersku będą podobne.
Jedynym obiektem, który trzeba będzie w przyszłości wybudować, jest sala widowiskowa z 250 – 300 miejscami siedzącymi i niezbędnym do tego zapleczem. Jej koszt i tak będzie wysoki – z doświadczeń innych miast i gmin wynika, że wyniesie on co najmniej 10 mln zł. Jest to i tak dużo mniej, niż kosztowałaby budowa wielofunkcyjnego centrum kultury od podstaw (ok. 20 mln zł). Jednak te 10 milionów (przy innych potrzebach inwestycyjnych i pogarszającej się sytuacji finansowej samorządów) to i tak zbyt duża kwota, żeby planować taką inwestycję na najbliższe lata. Nie ma też na dziś zewnętrznych źródeł finansowania takich inwestycji. Zakładam jednak, że w tej kadencji powstanie co najmniej koncepcja nowej sali widowiskowej, poprzedzona konsultacjami społecznymi.
Jeżeli chodzi o lokalizację takiego obiektu – możliwych jest wiele wariantów. Na przykład Gmina posiada dwie sąsiadujące ze sobą działki o łącznej powierzchni 7300 m² przy ul. Jana Pawła II, przeznaczone w planie zagospodarowania przestrzennego pod takie cele. Jest teren przy hali sportowej przy ul. Starego Urzędu. Można wrócić też do koncepcji sprzed lat – budowy auli przy liceum, która wykorzystywana byłaby i przez gminę, i przez szkołę. Prowadzę też rozmowy o przejęciu części nieruchomości od Zakładów Remontowych, w tym dużej hali, którą można by zaadaptować na taką salę. Możliwe jest także nabycie od osób prywatnych gruntów położonych w korzystnej lokalizacji (niekoniecznie w ścisłym centrum miasta) lub wykorzystanie innych działek gminnych.

Podsumowując – zapewniam Pana Radnego, że ta sprawa, jak i wiele innych jest dogłębnie analizowana i omawiana, a podejmowane decyzje są przemyślane.

Z poważaniem
Burmistrz Czerska
Przemysław Biesek-Talewski”

(red)





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.