16-10-20
Czersk. Pięć kolejek do zakończenia rundy
Borowiak Czersk w Pinczynie zmierzy
się z miejscowym Meteorem


Już tylko pięć kolejek pozostało piłkarzom z Czerska do zakończenia rundy jesiennej w sezonie 2020/2021.

W najbliższą sobotę czeka ich arcyważne spotkanie. Na wyjeździe zmierzą się z Meteorem Pinczyn, który w ostatniej kolejce sprawił niespodziankę i pokonał na boisku przeciwnika Beniaminka 03 Starogard Gdański 3:1. Borowiak jedzie tam w roli lidera, ale trener naszego zespołu studzi emocje – nie uprzedzajmy faktów, musimy zachować chłodne głowy, przed nami jeszcze dużo ciężkiego grania – mówi zachowawczo – Artur Papierowski.

Do składu Borowiaka powróci Mateusz Żakowski, który ostatnio nie mógł zagrać z powodu pauzy za żółte kartki. Do osiemnastki prawdopodobnie ponownie wskoczy też Karol Kortas, który tym razem zastąpi nieobecnego Marka Kaszubowskiego. Być może trener Artur Papierowski ponownie zaskoczy i dokona zmian w składzie. W środku pola może zagrać Filip Szwoch, który ostatnio wchodząc z ławki rezerwowych dobrze spisywał się na placu gry.

Meteor Pinczyn po jedenastu kolejkach zajmuje 13 pozycję w ligowej tabeli. Na swoim koncie mają 12 punktów, ich bilans wynosi 3 – zwycięstwa, 3 – remisy, 5 – porażek. Jest to drużyna bardzo nieprzewidywalna, a po zmianie na stanowisku trenera może sprawić kolejną niespodziankę. Pinczyn to bardzo ciężki teren. Gospodarze są ciekawym zespołem, którzy u siebie na pewno będą chcieli wygrać. Jednak my też jedziemy tam po wygraną i kolejne trzy punkty. To jest nasz cel na najbliższy mecz i na nim będziemy się koncentrować!

Przed nami tylko pięć kolejek, niby niewiele, ale tylko pozornie. To mogą okazać się najtrudniejsze potyczki rudny jesiennej, bo w czubie tabeli jest bardzo ciasno, a żaden z rywali z pewnością nie złoży broni przed meczem. Nie powinna więc dziwić postawa głównego sternika, który choć nie kryje radości z dotychczasowych osiągnięć podchodzi do nich z pokorą i dużym dystansem.

– Dzisiaj jesteśmy na pierwszym miejscu, jutro może być inaczej. Jeśli po trzech następnych kolejkach ta pozycja i przewaga się nie zmieni, to dopiero będziemy mogli pewnie powiedzieć – jesteśmy liderem. Na razie przed nami jeszcze daleka droga. Musimy skupić się na sobie, a nie patrzeć w tabelę – mówi asystent trenera Grzegorz Szynwelski.

Niestety z powodu obostrzeń spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.

MLKS Borowiak Czersk





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.