2-10-23
Czersk. MKS Handball Czersk – MKS Krajna Nakło 26:33 (9:16)
Falstart na inaugurację..

Nie tak wyobrażali sobie liczni zgromadzeni w sobotnie popołudnie w Hali Sportowej im. Romana Bruskiego kibice. Po bardzo słabym spotkaniu nasza drużyna musiała przełknąć gorycz porażki. Goście z Nakła od samego początku narzucili na parkiecie swój styl gry. W 2 minucie było 1:1 i jak się później okazało, był to jedyny moment, w którym nasz MKS remisował. Z biegiem kolejnych minut goście uzyskiwali coraz większą przewagę. Do przerwy prowadzili oni 16:9.

Po zmianie stron przyjezdni w pełni kontrolowali przebieg meczu, utrzymując bezpieczną przewagę. Nasz zespół nie potrafił znaleźć recepty na skuteczną, kombinacyjną grę rywala. Był moment, że nasz zespół rzucił trzy kolejne bramki i zniwelował przewagę gości do 5 bramek (w 42 minucie było 16:21), ale naklanie odpowiedzieli niemal natychmiast. W 50 minucie prowadzili już oni 28:18 i było po meczu. Przegraliśmy 26:33 i był to najniższy wymiar kary.

- „Niestety, nie wygra się meczu, gdy nie wykorzystuje się tylu stuprocentowych sytuacji, a obrona nie jest wystarczająco szczelna. Co z tego, że gramy ambitnie, skoro nawet grając w przewadze, nie potrafimy jej wykorzystać. Na tle rywala wypadliśmy blado. Krajna stanowiła monolit. Widać było, że to drużyna, w pełni tego słowa znaczeniu. My zbyt często szukaliśmy rozwiązań w grze indywidualnej, co niestety, nie przełożyło się na końcowe zwycięstwo. Czeka nas dużo pracy, by zrealizować przedsezonowe założenia. Jedno jest pewne – nie zamierzamy z nich rezygnować. Mamy dla kogo grać! W sobotę zawiedliśmy, ale pełna hala kibiców zobowiązuje i zrobimy wszystko, by w kolejnych meczach punkty zostawały w Czersku. Dziękujemy kibicom za doping. Dziękujemy zespołowi cheerleaderek za to, że urozmaiciły nasz występ. W sobotę zbieraliśmy środki na leczenie Moniki, nauczycielki wychowania fizycznego, która walczy o powrót do zdrowia. Do pomocy zgłosiło się bardzo dużo osób. Wspierały nas panie: z Uniwersytetu III Wieku, Koła Gospodyń Wiejskich w Klaskawie, Rady Rodziców przy SP2. Pod okiem pań z żeńskiej drużyny MKS-u oraz nauczycielki z SP2, zbiórkę prowadzili uczniowie czerskiej „Dwójki”, młodzież z czerskiego ogólniaka oraz ze szkoły z Malachina. Za pomoc, w imieniu Moniki, serdecznie dziękujemy! O tym, ile pieniędzy udało nam się zebrać, poinformujemy niebawem” – podsumował sobotnie popołudnie prezes MKS-u - Maciej Jakubowski.

Wystąpiliśmy w składzie: Kamil Spychalski, Patryk Pliszka – Mateusz Łoński (7 bramek), Mateusz Gliniecki (4), Marcin Karbowski (3), Michał Rostankowski (3), Aleksander Bronk (2), Mateusz Konik (2), Maksymilian Linda (2), Paweł Moczadło (1), Piotr Karczyński (1), Bartłomiej Węckowski (1), Mateusz Lenz, Kacper Tarsalewski, Damian Rostankowski, Paweł Jakubowski.

Za tydzień nasz zespół czeka jeszcze trudniejszy mecz. W Elblągu zmierzymy się z faworytem do awansu – UKS Silvant. O punkty będzie piekielnie ciężko, ale pojedziemy powalczyć o jak najlepszy wynik.

Fotorelacja z meczu (ZDJĘCIA, WIDEO) - TUTAJ

GRAMY DLA WAS!!!

MKS Handball Czersk





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.