19-11-23
Czersk. MKS Handball Czersk - SMS ZPRP II Kwidzyn 32:31 (12:13)
Kapitalne widowisko i pierwsze punkty MKS-u!

Po niezwykle emocjonującym spotkaniu nasz zespół pokonał wczoraj faworyzowany zespół z Kwidzyna. Dla MKS-u było to pierwsze zwycięstwo w sezonie. Z kolei rywal, po raz pierwszy poniósł w nim porażkę.

Ale po kolei..
Początek spotkania należał do rywala, który mocno wszedł w mecz, zdobywając dwie bramki. Nasz zespół bardzo szybko jednak, tę stratę zniwelował. Udanie, po blisko dwuletniej przerwie, powrócił do zespołu Karol Radecki. To po faulach na nim, rzuty karne na bramki zamieniał Olek Bronk. W 10 minucie po trafieniu Michała Rostankowskiego po raz pierwszy wyszliśmy na prowadzenie (6:5).

Od tego momentu trwała wymiana "bramka za bramkę". W końcówce tej części meczu, po kilku prostych błędach w ataku naszej drużyny, rywale wyszli na prowadzenie. Do przerwy było 12:13.
Po zmianie stron dalej trwała zażarta walka, a wynik oscylował wokół remisu. W 38 minucie wyszliśmy na prowadzenie 18:17. Po dwóch kolejnych bramkach i rewelacyjnej postawie w bramce Kamila Spychalskiego, prowadziliśmy  20:17. W 48 minucie było już 26:20 i wydawać by się mogło, że w pełni kontrolujemy mecz. Jeszcze w 51 minucie było 28:22, ale wtedy to 4 kolejne bramki rywali sprawiły, że goście złapali przysłowiowy "wiatr w żagle" i wrócili do gry o zwycięstwo. Na minutę przed końcem spotkania doprowadzili oni do remisu 30:30. Tą ostatnią minutę, wypełniona po brzegi hala Kibiców, oglądała już na stojąco. Najpierw Paweł Kocikowski wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po chwili jednak goście odpowiedzieli i wyrównali stan meczu. Na rozegranie ostatniej akcji meczu pozostało nieco ponad 10 sekund. I wtedy to ciężar tej akcji wziął na siebie Maksymilian Linda, umieszczając piłkę w siatce rywali na sekundę przed końcem meczu. MKS Handball Czersk zwyciężył 32:31!!!

"To było kapitalne widowisko, zakończone happy endem. Cała drużyna zasługuje na słowa uznania. Chłopacy zostawili wczoraj na boisku sporo zdrowia. Zagraliśmy z wielką charyzmą i niezwykle ambitnie - to się chwali. Rewelacyjnie wypadli nasi bramkarze  Kamil Spychalski i Piotr Wesołowski, najlepsze spotkanie w karierze rozegrał Michał Rostankowski , autor 8 bramek. Swoim doświadczeniem ligowym dzielił się z kolegami Karol Radecki. Bezbłędny na linii 7 metra był Olek Bronk. Swoje na kole zagał Mateusz Konik. No i w najważniejszym momencie meczu nie pomylił się Maks Linda. Choć nie wszystko wyglądało idealnie - po raz kolejny roztrwoniliśmy wysokie prowadzenie - to dla oka Kibica, było to kapitalne widowisko. A Kibiców mamy najlepszych!" - podsumował spotkanie prezes MKS-u - Maciej Jakubowski.

MKS wystąpił w składzie: Kamil Spychalski, Piotr Wesołowski - Michał Rostankowski (8 bramek), Aleksander Bronk (5),  Mateusz Konik (5), Karol Radecki (4), Maksymilian Linda (4), Mateusz Łoński (3), Paweł Moczadło (2), Paweł Kocikowski (1), Piotr Karczyński, Łukasz Krasucki, Paweł Jakubowski, Damian Rostankowski, Mateusz Gliniecki, Bartłomiej Węckowski.
Przerwy w meczu swoimi występami okrasiły cheerleaderki prowadzone przez p. Małgorzatę Nowak z czerskiego GCK.

Jak zawsze podczas meczu MKS-u, można było skosztować ciepłej kawy/herbaty oraz ciasta. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie liczne grono naszych Darczyńców, którym serdecznie dziękujemy za wsparcie.

Przed nami 3 spotkania w tym roku. Pierwsze rozegramy na wyjeździe (26.11.) w Gdańsku z tamtejszym Wybrzeżem. Pozostałe dwa spotkania rozegramy przez własną publicznością (9.12. w sobotę z Bartoszycami i 17.12. w niedzielę z Oleckiem). Już teraz serdecznie zapraszamy!

GRAMY DLA WAS!!!

MKS Handball Czersk
Fot. Patrycja Linda


Więcej zdjęć - TUTAJ





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.