20-07-20
Czersk. Do listu odnosi się burmistrz Czerska
Czytelniczka: Piękny park powinien być
wizytówką, niestety teraz raczej straszy niż przyciąga

Publikujemy list oraz zdjęcia (poniżej) czytelniczki.

„W odpowiedzi na artykuł na temat łąk kwiatowych w Parku Borowiackim przesyłam zdjęcia z innych części parku. Niestety tutaj żadnych kwiatów nie ma a za to wysokie, nieestetyczne suche trawy. Wygląda to niestety niedbale. Dodatkowo w takich trawach żyją kleszcze, które są niebezpieczne dla dzieci jak i dorosłych spędzających czas w parku. Myślę, że wielu mieszkańców Czerska się z tym zgadza. Piękny park powinien być wizytówką, niestety teraz raczej straszy niż przyciąga.”

Do listu czytelniczki odniósł się burmistrz Czerska.

„Nie chcę po raz kolejny powtarzać argumentów przemawiających za ograniczeniem koszenia traw. Część z nich wymieniłem w artykule „Łąka kwietna w parku – pierwsza w gminie Czersk” (http://www.wizjalokalna.pl/b-laka-kwietna-w-parku-pierwsza-br-w-gminie-czersk-b-art35420). Zachęcam też do przeczytania w Internecie artykułów na ten temat, a jest ich bardzo dużo. Dla przykładu: „Efekt (braku) kosiarki” na stronie „Nauka dla przyrody” (https://naukadlaprzyrody.pl/2020/06/16/efekt-braku-kosiarki/), „Pozwólmy trawie rosnąć wysoko” (https://media.gdansk.pl/komunikaty/515756/pozwolmy-trawie-rosnac-wysoko), „Martwi cię susza? To przestań kosić trawę” (https://www.wysokieobcasy.pl/Instytut/7,163393,24870437,jest-ci-goraco-nie-kos-trawnika-pomozesz-sobie-i-planecie.html), „Estetyczny trawnik czy dzika łąka? Czy koszenie trawy w miastach ma sens?” (https://ulicaekologiczna.pl/przyroda/koszenie-trawy-miastach) , „Koszenie traw we Wrocławiu” (https://sozosfera.pl/ochrona-przyrody/koszenie-traw-we-wroclawiu/).

Oczywiście każdy może mieć odmienne poczucie estetyki, również w kwestii wyglądu terenów zielonych. Jedni wolą krótko przyciętą trawę, inni naturalne łąki o dużej różnorodności roślin. Należy jednak pamiętać, że kwestie estetyczne to tylko jeden z aspektów tego problemu. Równie ważne, a nawet ważniejsze są kwestie związane ze zmianami klimatu, suszą i innymi niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi. A pod tym względem nie koszona zieleń jest z pewnością bardziej korzystna dla środowiska.

Co do Parku Borowiackiego – łąka kwietna powstała na razie w jednym miejscu – na wejściu do parku od strony ulicy Podleśnej. O to, czy zakładać kolejne, również w parku, pytamy mieszkańców w ankiecie na Facebooku na stronie „Gmina Czersk”. Na pozostałych obszarach, oddalonych od placów zabaw i głównych ścieżek, rośnie roślinność, która głównie z powodu częstego koszenia jest mało urozmaicona, jednak nawet bez ingerencji człowieka z upływem czasu ta różnorodność się zwiększy. W bezpośrednim sąsiedztwie alejek, przy ławkach, wokół placów zabaw i w wielu innych miejscach w parku trawa jest regularnie koszona.

Co do kleszczy rzekomo pojawiających się częściej w wysokich trawach, zacytuję fragment wspomnianego wyżej artykułu „Efekt (braku) kosiarki”, napisanego przez dwie panie doktor z zakresu biologii Joannę Kajzer-Bonk i Justynę Kierat: „Rzadko koszone trawniki, oprócz wrażenia „bałaganu”, budzą czasem obawy o to, że będą wylęgarnią kleszczy, szkodników i alergenów. Słuszność takich obaw jest dyskusyjna. Metaanaliza badań trawników o różnym reżimie koszenia w USA wykazała, że intensywne koszenie może zwiększyć (!) prawdopodobieństwo pojawienia się owadów uważanych za szkodniki i roślin alergizujących (…). Kleszcze i choroby przez nie przenoszone rzeczywiście są w ostatnim czasie coraz większym problemem – co ciekawe, prawdopodobnie za ten stan rzeczy po części odpowiadają właśnie zmiany klimatu. W ekstensywnie koszonym trawniku faktycznie możemy natknąć się na kleszcze, ale… częste koszenie wcale nie gwarantuje stuprocentowego zabezpieczenia przed nimi. Na trawniku nieskoszonym jest natomiast szansa na bardziej różnorodny układ organizmów i mechanizmy regulujące liczebność kleszczy.”

Wysokie trawy w Parku Borowiackim, tak jak w rejonie ul. Przytorowej, są obecnie koszone, gdyż już wykłosiły i usychają.

Dziękuję Czytelniczce i wszystkim, którzy się wypowiadają w tej sprawie. Zapewniam, że uważnie wsłuchuję się w różne głosy i opinie na temat sposobu utrzymania zieleni na terenach publicznych.

Przemysław Biesek-Talewski
Burmistrz Czerska”

(red)





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.