25-01-18
Powiat chojnicki. Radna: Panie starosto, przyzna pan jednak, że powinni być zaproszeni przedstawiciele wszystkich OSP z powiatu, którzy bardzo ciężko pracowali
Ochotnicy z Rytla i Chojnic pominięci przez starostę?

Czy niektóre jednostki Ochotnicze Straży Pożarnej zostały pominięte przez starostę podczas niedawnego uroczystego wręczania nagród i podziękowań za pracę po sierpniowej nawałnicy?


Tak długotrwałej akcji, na taką skalę i angażującej tyle jednostek OSP i PSP w ostatnich dziesięcioleciach nie było w powiecie chojnickim. Strażacy wytrwale pracowali podczas nawałnicy, jednak nie wszyscy zostali docenieni.   |  fot. (arch)

Z takim pytaniem do starosty zwróciła się radna Mirosława Dalecka. – W grudniu byliśmy świadkami bardzo miłej uroczystości wręczenia przez pana starostę darów rzeczowych strażakom ochotnikom, strażakom zawodowym i policji w podziękowaniu za ogromny wkład pracy włożonej w usuwanie skutków nawałnicy.

- Panie starosto, przyzna pan jednak, że powinni być zaproszeni przedstawiciele wszystkich OSP z powiatu, którzy bardzo ciężko pracowali. Po grudniowej sesji naczelnik OSP z Rytla wyraził ogromny żal, że jego jednostka nie znalazła się na liście obdarowanych przez starostę. Okazuje się, że to nie jedyna pominięta jednostka, gdyż dotyczyło to też OSP z Chojnic, która jest jedną z najstarszych w Polsce. Dlaczego tak się stało, kto typował i wskazywał jednostki i czy można naprawić ten błąd i im podziękować? - pyta Mirosława Dalecka.

Starosta Stanisław Skaja tłumaczy, że odbyło się to w porozumieniu z prezesem powiatowym OSP i gminami, a jednostkom, które „walczyły” na pierwszym froncie z żywiołem i jego skutkami już dziękował wcześniej za poświęcenie i jest im nadal bardzo wdzięczny. – Niektóre jednostki już wcześniej otrzymały np. piły, bo były one na bieżąco wtedy potrzebne. Niestety, środki nie pozwoliły na nagrodzenie wszystkich jednostek – dodaje Skaja.

Skaja przyznaje, że nie będzie „wyrównywania strat”, bo takich nie ma, ale w miarę możliwości powiat nadal będzie wspierać strażaków. – Przypominam tylko, że OSP podlegają pod gminy, a nie pod powiat – dodał Skaja.  – Jednak jako powiat włączamy się w pomoc, bo nam też zależy na bezpieczeństwie mieszkańców. Starosta dodał, że przy każdej okazji dziękuje wszystkim, którzy pomogli po sierpniowej nawałnicy – albo robi to pisemnie, albo osobiście przy okazji różnych uroczystości i spotkań. 

Prezes powiatowy OSP Marek Buza przypomina, że na samym początku usuwania skutków nawałnicy właśnie do OSP Chojnice i gminy Czersk, a więc i do Rytla, trafiły piły lub środki na zakup sprzętu. – Ze środków od marszałka zarząd powiatowy zdecydował, że do miasta i gminy Czersk trafi 20 tys. zł na sprzęt – mówi Buza. – OSP w Rytlu, jak i kilka innych jednostek, otrzymały też środki z innych źródeł, np. od pani premier po 10 tys. zł. OSP w Chojnicach otrzymała sześć czy siedem pił. To więc tylko tak wygląda, że teraz nic niektóre jednostki nie otrzymały, ale staramy się pilnować, aby wszyscy otrzymali podziękowanie.

(olo)

 





Materiały umieszczone w portalu Wizjalokalna.pl chronione są prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z materiałów w całości lub fragmentach, dalsze ich rozpowszechnianie bez zgody pisemnej redakcji portalu Wizjalokalna.pl, jest zabronione.